Lepsze życie dla Bartosza

Potrzebuje miłości, potrzebuje opieki, potrzebuje wiedzieć, że jest dla kogoś ważny i kochany.

Bartek był do 4 roku życia w domu rodzinnym, zostawiony sam sobie. Dopiero gdy trafił do Mamy-cioci, do rodziny zastępczej, został poddany diagnozie.

Gdy miał 5 lat, już było wiadomo, że ma autyzm i zespół móżdżkowy tzw. Zespół Arnolda-Chiariego- który objawia się niewyraźną mową, zaburzeniami równowagi oraz motoryki, spadkiem sił w kończynach.

Dzięki odpowiedzi na pytanie- dowiedzieliśmy się, jak można  pomóc Bartusiowi.

Jest ich czworo dzieci z jedną mamą-ciocią i nareszcie jest im dobrze.

Bartek jest pogodnym chłopcem, mimo autyzmu umie czasami się przytulić, czasami odczytać emocje innych i przeprosić jak nabroił.

Bardzo lubi być w towarzystwie, ale bawi się najlepiej sam, szczególnie w klocki Lego.

Dziś ma 6 lat, poznaje literki, uczy się liczyć ale emocjonalnie i społecznie jest jak dwulatek. Mama-ciocia che bardzo mu pomóc, żeby mógł żyć samodzielnie o ile to możliwe. Oprócz terapii w przedszkolu ma szereg zajęć prywatnie, które są kosztowne- logopeda, Si, FM, Biofeedback i fizjoterapię.

Niedawno trafili na turnus rehabilitacyjny do Zabajki, korzystając z pakietu dla autystyków. U Bartusia widać drobne, ale bardzo obiecujące zmiany na lepsze.

Marzeniem Mamy-cioci jest pojechać jeszcze na turnus, żeby Bartek mógł osiągać nowe umiejętności, być sprawniejszym.

Potrzebują pomocy w zrealizowaniu tego marzenia, potrzebują Państwa wsparcia, ludzi o wielkich sercach.